Cokolwiek uda Ci się zrobić w kierunku realizacji Twojego celu jest wystarczające. Warto każdy taki krok docenić – nawet jeśli jest to bardzo mały kroczek i jeśli na ten moment wydaje Ci się, że zbyt wiele nie zmienił w Twojej sytuacji czy też nie przybliżył Cię jakoś znacząco do Twojego celu.
Wiele osób, a szczególnie tych, które mają problemy z perfekcjonizmem, widzą sens tylko w takich działaniach, które przynoszą natychmiastowe efekty. Problem polega na tym, że nie zawsze jest to realnie możliwe. Warto więc na początek spojrzeć na swój cel na trzeźwo i przytomnie oraz zadać sobie pytanie – czy mój cel jest możliwy do zrealizowania od ręki czy może wymaga ode mnie pewnego wkładu, zaangażowania, czasu i cierpliwości? Sama świadomość takiego stanu rzeczy może już wiele zmienić w naszym podejściu.
Perfekcjoniści z powodu wiecznego niezadowolenia z siebie często nie potrafią czekać na efekty, dlatego już po drodze sabotują swoje własne działania w taki sposób, by się do nich zniechęcić i w rezultacie z nich zrezygnować. Zaniechanie działania powoduje oczywiście zatrzymanie całego procesu dochodzenia do upragnionego celu, a nawet znaczne oddalenie się od niego. Dlatego każdy krok jaki podejmujemy w kierunku realizacji naszego celu (nawet jeśli ten cel jest jeszcze odległy) jest bardzo ważny i potrzebny. Przecież bez tych poszczególnych kroków nie moglibyśmy tego celu w ogóle osiągnąć.
No dobrze – wiem, że niektóre kroki mogą być zbędne, ale jeśli nie potrafimy na ten moment funkcjonować inaczej i nie umiemy takich kroków pominąć, to one też będą właściwe – bo będą zgodne z nami, z tym jak się na ten moment przejawiamy. A lepiej działać jakkolwiek i w tym działaniu odkrywać siebie, niż w ogóle nic nie robić. Recz w tym, że mamy jeszcze wiele ograniczających wzorców i to normalne, że dopóki posiadamy ograniczenia to nasze działania nie zawsze będą takie, jakie byśmy chcieli. Właśnie dlatego najważniejsze jest to, że w ogóle podejmujemy działania, że w jakiś sposób angażujemy się w sprawy, które są dla nas ważne i że dzięki temu doświadczamy życia i czerpiemy z niego naukę dla siebie.
Na pewno bardzo ważne jest wzbudzanie w sobie poczucia akceptacji. Pomyśl co jest dla Ciebie korzystniejsze – zaakceptowanie własnego funkcjonowania i uczenie się z poziomu takich umiejętności, które masz w danym momencie życia czy samobiczowanie się i narzekanie, że mógłbyś zrobić coś dużo lepiej. Na tym drugim prędzej czy później skończy się dążenie do celu, oczywiście bez zadowalających Cię efektów. Dlatego jakiekolwiek Twoje działanie na ten moment by nie było, nie pozostaje Ci nic innego jak je zaakceptować i dać sobie zrozumienie, że widocznie na ten moment jeszcze inaczej nie potrafisz, że jeszcze nie otworzyłeś się na działanie lepszej jakości. Daj sobie prawo do niedoskonałości i działaj z tym co masz, co umiesz i potrafisz. To jest naprawdę w porządku i w dodatku czyni Cię autentycznym w tym co robisz – bo to Twoje działanie. A ono sprawia, że dodatkowo się rozwijasz, w swoim tempie i w zgodzie ze sobą.
Podsumowując – pamiętajmy, aby przyjąć każdy krok do naszego serca jako coś ważnego, dobrego i potrzebnego. Naprawdę warto te kroki doceniać, akceptować oraz pielęgnować w sobie poczucie zadowolenia. Kiedy będziemy wzbudzać w sobie takie odczucia, automatycznie zwiększy się nasza chęć na to, by działać więcej. Bowiem zadowolenie zawsze wspiera nasze kreacje i otwiera nas na pozytywne zmiany i wszelkiego rodzaju sukcesy. Im bardziej jesteśmy zadowoleni z siebie, z naszego życia i działania, tym bardziej wzmacniamy w sobie i w naszym życiu wszystko to, co dobre i korzystne. Dzieje się tak w myśl zasady, że „to, na czym się koncentrujemy, wzrasta”.
Doceniajcie więc wszystkie kroki, bawcie się działaniem oraz starajcie się czerpać z tego wszystkiego radość i przyjemność. Pamiętajcie, aby to nie tylko cel był nagrodą i szczęściem do którego dążcie, ale żeby cała ta droga i wszystkie kroki jakie na niej stawiacie, też były dla Was źródłem szczęśliwości, zadowolenia i radości z życia .
Poniżej kilka pomocnych afirmacji:
Mogę być zadowolona z siebie oraz swojego działania.
Mogę akceptować/doceniać moje działania i ich efekty.
Mogę być zadowolona z tego jaka jestem, co robię i jak to robię.
Uświadamiam sobie, że to co robię i jak to robię jest w pełni wystarczające.
To jest niewinne i w porządku, gdy jestem zadowolona nawet z tego, co jest niedoskonałe.
Im więcej we mnie zadowolenia, tym więcej mam poczucia sensu i chęci do działania.
Akceptuję moje działania. Doceniam moje działania. Jestem zadowolona z moich działań.