Tekst medytacji:
Oddycham głęboko i spokojnie. Odprężam się i relaksuję. Z każdym wdechem i wydechem staję się coraz bardziej wyciszona i zrelaksowana.
Kiedy odliczę od 5 do 1 mój relaks pogłębi się i będę w medytacji. 5… 4… 3… 2… 1…, jestem już w medytacji, czuję się miło, dobrze i przyjemnie.
Otwieram się na oczyszczenie wszystkich moich intencji do rozwoju duchowego i pracy nad sobą. Uwalniam się od wszelkich sabotujących i niekorzystnych mechanizmów. Uwalniam się od całej niemocy, ciężkości i poczucia bezsensu. W zamian otwieram się na nowe, pozytywne nastawienie i oczekiwania.
Mój rozwój duchowy ma sens. Moja praca nad sobą może przynosić realne korzyści i zmiany na lepsze. Mam wszelkie środki i możliwości, które pozwalają mi wprowadzać pozytywne zmiany w moim życiu. Odkrywam w sobie moc dokonywania wszelkich pozytywnych zmian. Otwieram się na takie działania i decyzje, które naprawdę mają sens i przynoszą mi same korzyści. Wybieram takie praktyki i zajęcia duchowe, które realnie mi pomagają i poprawiają jakość mojego życia. Wybieram na każdym kroku wszystko to, co mi realnie służy i mnie wspiera.
Zasługuję na to, aby moje życie stawało się coraz lepsze. Mam prawo do wszelkich pozytywnych zmian. To nieważne jaka byłam i co wybierałam w przeszłości. W oczach Boga zawsze jestem niewinną, kochaną kobietą, która zasługuje na wszystko co najlepsze. Uświadamiam sobie, że jestem wystarczająco dobra i zaradna, aby realnie poprawić jakość mojego życia. Niezależnie od tego gdzie jestem i jak się przejawiam, zawsze mam możliwości zmieniania mojego życia na lepsze. Pozwalam Bogu, aby uwalniał mnie od wszelkich przeszkód i utrudnień na mojej drodze do lepszego życia. W zamian przyjmuje cudowne rozwiązania, inspiracje i wskazówki.
Ten świat jest dobrym miejscem dla mojego rozwoju. Będąc tutaj, w tym materialnym świecie mogę swobodnie odkrywać Boga i osiągać pełnie swojego Boskiego potencjału. W tym świecie mam wszystko, co jest mi realnie potrzebne do osiągnięcia pełni szczęścia, spełnienia i oświecenia. Ten świat może wspierać mój rozwój duchowy. Ludzie mogą mnie wspierać w moim rozwoju. Otwieram się na przyjmowanie takich relacji i zdarzeń, które cudownie wspierają mój rozwój.
Moja praca nad sobą może stawać się coraz lżejsza i przyjemniejsza. Mogę czerpać mnóstwo przyjemności, satysfakcji i radości z mojej pracy nad sobą. Zamiast ciężkiej harówy, wybieram radosną, entuzjastyczną pracę nad sobą, która przynosi mi wiele korzyści i pozytywnych zmian. Nastrajam się pozytywnie do siebie, do mojej podświadomości oraz pracy nad sobą. Buduję coraz lepszą, opartą na przyjaźni i życzliwości relację ze sobą. Uczę się dawać sobie wyrozumiałość, cierpliwość, wsparcie i akceptację. Pozwalam sobie pracować ze swoimi emocjami i psychiką na luzie, w atmosferze życzliwości i wsparcia. Im pozytywniejsze mam nastawienie do siebie i swojej podświadomości, tym lżej, łatwiej i przyjemniej pracuje mi się nad sobą.
Wybieram w moim rozwoju totalną i bezkompromisową szczerość ze sobą. Opłaca mi się być szczerą ze sobą. Całkowita szczerość jest tym, co wyciąga mnie z nawet największego pomieszania i zakłamania. Przyjmowanie do siebie nawet niewygodnej i nieprzyjemnej prawdy daje mi prawdziwą ulgę, wyzwolenie i przestrzeń na pozytywne zmiany. Wybieram szczerość na każdym kroku, dzięki czemu czuję, że jestem coraz bliżej prawdziwej siebie.
Dobry Boże, wspieraj i prowadź mnie w moim rozwoju. Uzdrawiaj we mnie wszystko to, co wymaga jeszcze uzdrowienia – nawet to, czego nie jestem jeszcze świadoma. Pokazuj mi na każdym kroku co masz dla mnie lepszego od moich ograniczeń i zakłamań. Z wdzięcznością i otwartością przyjmuje wszelkie pozytywne zmiany we mnie i w moim życiu. Dziękuję.